|
|
|
EMAILE Z PODRÓŻY » SLAWEK z PUQUIO PERU 20.12.1998 20 grudnia 1998, 14:04:18 (Sun, 20 Dec 1998 14:04:18 +0200) |
|
|
Ps. 36:10 Bo u ciebie jest źródło życia, W światłości twojej oglądamy światłość.SLAWEK z PUQUIO PERU 20.12.1998 20 grudnia 1998, 14:04:18 (Sun, 20 Dec 1998 14:04:18 +0200)
|
|
MARANATHA !!!!! PUQUIO PERU 20.12.1998 Witam !!!! Teraz jestesmy dosc wysoko bo na wysokosci okolo 3500 metrow. Wczoraj nocowalismy w Pampa Galeras na wysokosci okolo 4200 m. Mala osada . Jechalismy autobusem z Naska okolo 92 km pod gore na wysokosc okolo 4200 metrow. Na tej wysokosci bylo dosc zimno. Na niskiej wysokosci byla pustynia a gdy podjechalismy na ta wysokosc. Caly teren porosniety byl trawa i ten teren jest jak gdyby rownina ze wzgorzami. Gdy zostal juz naprawiony samochod w Limie jechalismy cala noc do Naska kolo 400 km i tam dolaczylismy sie do calej grupy ktorzy podrozowali na rowerach. Teraz powiekszyla sie nam grupa. Sa ludzie z Peru, 1Columbia, 1 Brazylia, Niemcy, Turek, Meksykaniec, Polak, Litwini. Jak by nie bylo to juz z 8 krajow sa uczestnicy. Z Columbii to dziewczyna a z Brazylii mezczyzna maluzenstwo sa misionarzami z kosciola protestanckiego "Asemble de Dios" czyli bedzie to Wspolnota Boza. Jest to niesamowite ze tacy ludzie dolaczaja sie do nas mysla oni aby jechac do Hiroszimy ale jescze do konca nie wiedza. Nie maja zbytnio pieniedzy ale mowia maja wiare i Boga. I to jest niesamowite. Dzisiaj takze spotkalismy na trasie niemca z Eslingen niedaleko Stuttgartu. Rozpoczal swoja podroz z Buenos Aires i podrozuje juz 13 miesiecy .sam on podrozuje. Dzis przejechalismy okolo 67 km w gorach na wysokosci okolo 4000 m. Na tej wysokosci jest zimno ale to mi odpowiada w dole na niskich wysokosciach caly czas goraco juz mi sie nie dobrze robilo od tego goraca a teraz troche chlodniej no i ciszy troche bo na tych wysokosciach jezdzi bardzo malo samochodow. Mirek niedlugo 25 grudzien no i pamietny dzien tak jak 9 listopada i 3 czerwca. Z tej to okazji pragne przekazac Tobie przede wszystkim Blogoslawienstwa i Prowadzenia Bozego na kazdy dzien zycia Que Dios te Bendiga. A takze wierze ze z pomoca Boza bedziesz mogl otrzymac lepsza prace bo to takze jest wazne aby moc lepiej sluzyc Bogu. Dzieki ze bardzo szybko wyslales lekcje biblijne do Chile mam nadzieje ze dotra na 15 stycznia 1999. Mysle moze takze zrobie paczke mala i przesle te nie wywolane filmy ktore zrobilem. Jest ich okolo 10 tak wiele nie robilem jak to bylo w Danii. Przydalo by sie kupic moze jakis aparat zenit 12 ET byl dobry no i tani tylko 20$ USD kosztowal tyle ze troche ciezki . Mysle a moze by bylo dobrze kupic w polsce aparat moze zenita 12 ET lub zenita 122 widzialem u jednego kolegi w Polsce Zenita 122 nowej serii byl nie taki ciezki no i mial wewnatrz swiatlomierz a to jest bardzo przydatna sprawa. Moze Mirek bys sie popytal ludzi moze by mieli aparat jakis nie drogi do sprzedania moze w Anonsach moze pan Szepetowski cos ma do sprzedania a moze bys zadzwonil do tego pana od ktorego kupilem zenit za 70 zl moze on by cos mial i dobrze by bylo zeby byl obiektyw szeroko katny bo w tym zenicie co mialem nie bylo obiektywu szerokokatnego no i nie zawsze moglem zrobic zdjecie tego co chcialem. Podaje ci namiary do tego czlowieka od ktorego kupilem zenita. MARIUSZ MAKOSA USLUGI FOTO-VIDEO UL WOJSKA POLSKIEGO (...) 25- 205 KIELCE TEL 041 31 74 537 TEL KOM 0 601 44 73 94 Mozesz do niego zadzwonic powiedziec mu jaka wyszla sprawa i moze on by cos znalazl dla mnie . Co ty o tym myslisz. A pozniej ty przeslal bys mi aparat na adres ktory bym ci pozniej podal ale tylko poczta lotnicza zeby zbytnio duzych kosztow nie bylo. Przydal by sie dobry aparat bo byle co to tutaj mozna kupic ale trzeba zaplacic takze sumke spora. To za te pieniadze wolal bym zenita z polski. Mirek wyplacilem z karty 200 sol w Lima czyli to bedzie 200 zl. Blogoslawienstwa i prowadzenia Bozego na kazdy dzien. slawek slawek@gmpr.lt
|
|
|
17-01-2021 00:00:02 |
Rowerem Dookoła Świata
|
Powered by pr.radom.pl Etomite
|